Kiedy otwarcie aquaparku? Mieszkańcy tracą cierpliwość

Budowa aquaparku w naszym mieście to temat, który od lat rozgrzewa lokalną społeczność. Każdy z nas pamięta pierwsze obietnice i wizualizacje pokazywane na spotkaniach z mieszkańcami. Miał być nowoczesny, ekologiczny i przede wszystkim – miał powstać szybko. Tymczasem mijają kolejne lata, a my wciąż zadajemy sobie pytanie – kiedy nastąpi otwarcie aquaparku? Przyjrzyjmy się bliżej tej sprawie, analizując aktualny stan budowy, problemy, które opóźniają inwestycję oraz realny termin, kiedy możemy spodziewać się pierwszego pluskania w basenach.

Historia projektu i pierwotne założenia

Pomysł budowy aquaparku narodził się ponad osiem lat temu, gdy ówczesne władze miasta przedstawiły ambitny plan rozwoju infrastruktury rekreacyjnej. Aquapark miał stać się wizytówką miasta i przyciągać turystów z całego regionu.

– „To będzie najnowocześniejszy obiekt tego typu w województwie” – przekonywał w 2016 roku prezydent miasta podczas uroczystego wbicia pierwszej łopaty.

Pierwotne plany zakładały kompleks o powierzchni 15 000 m², zawierający baseny sportowe, rekreacyjne, sauny, zjeżdżalnie oraz strefę wellness. Termin otwarcia aquaparku wyznaczono wówczas na koniec 2018 roku. Koszt inwestycji oszacowano na 65 milionów złotych.

Mieszkańcy przyjęli te informacje z entuzjazmem. Barbara Kowalska, matka trójki dzieci, wspomina: „Byliśmy zachwyceni! Nareszcie nie będziemy musieli jeździć 70 kilometrów do sąsiedniego miasta, żeby dzieci mogły popływać. Szkoda, że z tych obietnic niewiele zostało.”

Kolejne opóźnienia i problemy techniczne

Pierwsze problemy pojawiły się już na etapie przygotowania dokumentacji. Budowa aquaparku oficjalnie ruszyła z półrocznym opóźnieniem. Później przyszedł czas na problemy z wykonawcą. Firma, która wygrała przetarg, zaczęła zgłaszać zastrzeżenia do projektu, twierdząc, że zawiera błędy konstrukcyjne.

  Kiedy otworzą się siłownie - co wiemy o planach rządu?

W 2019 roku doszło do zerwania umowy z pierwszym wykonawcą i konieczności ogłoszenia nowego przetargu. Spowodowało to opóźnienie o kolejny rok. Nowy wykonawca wszedł na plac budowy w styczniu 2020 roku, jednak wkrótce wybuchła pandemia COVID-19, która praktycznie zatrzymała prace.

– „Nie mogliśmy przewidzieć pandemii. To była siła wyższa, która dotknęła wszystkie inwestycje w kraju” – tłumaczył na sesji rady miasta obecny wiceprezydent odpowiedzialny za inwestycje.

Kolejnym ciosem okazały się problemy z podłożem. Pod koniec 2021 roku odkryto, że teren pod część basenową wymaga dodatkowego wzmocnienia. Wiązało się to z koniecznością przeprojektowania fundamentów i kolejnymi kosztami. Otwarcie aquaparku dla mieszkańców przesunięto wówczas oficjalnie na koniec 2022 roku.

Rosnące koszty i kontrowersje wokół finansowania

Pierwotny budżet 65 milionów złotych okazał się mocno niedoszacowany. Aktualne koszty budowy miejskiego aquaparku sięgają już 110 milionów złotych i wciąż rosną. Ta drastyczna różnica wywołała oburzenie wśród części mieszkańców i lokalnych działaczy.

Jan Wiśniewski, lider stowarzyszenia „Przejrzyste Miasto” nie kryje rozgoryczenia: „To jest skandal. Za te pieniądze moglibyśmy wybudować dwa aquaparki lub zrealizować kilkanaście mniejszych, ale równie potrzebnych inwestycji. Ktoś powinien ponieść odpowiedzialność za tak rażące niedoszacowanie kosztów.”

Władze miasta tłumaczą wzrost wydatków inflacją, wzrostem cen materiałów budowlanych oraz nieprzewidzianymi trudnościami technicznymi. Część środków (40 milionów) pochodzi z dotacji unijnych, jednak reszta obciąża miejski budżet, co oznacza rezygnację z innych planowanych inwestycji.

Pytanie kiedy otwarcie aquaparku staje się coraz bardziej palące, gdyż każdy miesiąc opóźnienia generuje dodatkowe koszty i odsetki od zaciągniętych kredytów.

  Jaka temperatura wody w basenie ogrodowym zapewni komfortową kąpiel?

Aktualny stan prac i realny termin otwarcia

Według oficjalnych informacji z ratusza, budowa aquaparku jest obecnie zaawansowana w 78%. Zakończono już prace konstrukcyjne głównego budynku, zamontowano część instalacji wewnętrznych oraz elementy niecek basenowych.

Ostatnia wizja lokalna pokazała, że trwają prace wykończeniowe w strefie saun i szatni. Montowane są również systemy uzdatniania wody i klimatyzacji. Największe opóźnienia dotyczą strefy zewnętrznej i zagospodarowania terenu wokół obiektu.

– „Na tę chwilę planujemy otwarcie aquaparku dla mieszkańców na wiosnę 2024 roku. Zdajemy sobie sprawę, że to kolejne przesunięcie terminu, ale wolimy podać realną datę niż składać obietnice bez pokrycia” – poinformował na ostatniej konferencji prasowej prezydent miasta.

Eksperci są jednak sceptyczni wobec tej deklaracji. Marek Nowak, inżynier budowlany z 30-letnim stażem, który miał okazję zapoznać się z dokumentacją techniczną, twierdzi: „Patrząc na tempo prac i pozostały zakres, bardziej realny wydaje się termin jesień 2024, a może nawet koniec przyszłego roku.”

Co zyskają mieszkańcy, gdy aquapark w końcu powstanie?

Mimo wszystkich kontrowersji i opóźnień, otwarcie aquaparku przyniesie mieszkańcom wiele korzyści. Planowany obiekt będzie zawierał:

– Basen sportowy o długości 25 metrów z sześcioma torami
– Basen rekreacyjny z różnorodnymi atrakcjami wodnymi
– Strefę dla dzieci z płytkim basenem i niewielkimi zjeżdżalniami
– Kompleks trzech zjeżdżalni dla dorosłych o łącznej długości ponad 300 metrów
– Strefę saun i wellness z saunami suchymi, parowymi i infrared
– Strefę gastronomiczną i wypoczynkową

Szacuje się, że aquapark w mieście będzie mógł przyjąć jednocześnie około 800 osób, a rocznie odwiedzać go będzie ponad 300 tysięcy gości.

Dyrektor Wydziału Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta podkreśla: „Będzie to nie tylko miejsce wypoczynku, ale również centrum promowania zdrowego stylu życia. Planujemy regularne zajęcia nauki pływania dla szkół, aqua aerobik dla seniorów oraz zawody pływackie.”

  Kiedy korty tenisowe mogą być otwarte dla graczy?

Społeczne konsekwencje opóźnień

Kolejne przesunięcia terminu otwarcia aquaparku wywołują coraz większą frustrację wśród mieszkańców. W mediach społecznościowych powstała grupa „Chcemy aquaparku TERAZ!”, która liczy już ponad 5000 członków. Organizują oni cykliczne pikiety przed urzędem miasta.

Magdalena Różańska, nauczycielka wychowania fizycznego z lokalnego liceum, zwraca uwagę na inny aspekt: „Od lat odkładamy organizację zajęć z pływania, bo ciągle słyszymy, że wkrótce będziemy mieć własny obiekt. Tymczasem kolejne roczniki uczniów kończą szkołę bez możliwości nauki pływania.”

Przedłużająca się budowa aquaparku miejskiego stała się również tematem politycznym. Opozycja regularnie wykorzystuje tę kwestię do krytyki obecnych władz miasta, szczególnie w kontekście zbliżających się wyborów samorządowych.

Czy warto było czekać? – podsumowanie

Pytanie „jak długo jeszcze poczekamy na otwarcie aquaparku?” pozostaje otwarte, choć wszystko wskazuje na to, że inwestycja zmierza ku końcowi. Czy warto było czekać i ponosić zwiększone koszty? Zdania są podzielone.

Z jednej strony, miasto zyskuje nowoczesny obiekt, który będzie służył mieszkańcom przez dekady i może stać się ważnym punktem na rekreacyjnej mapie regionu. Z drugiej – trudno nie zauważyć, że proces inwestycyjny obnażył słabości w planowaniu i zarządzaniu miejskimi projektami.

Jedno jest pewne – kiedy wreszcie nastąpi otwarcie aquaparku dla mieszkańców, będzie to powód do świętowania, niezależnie od kontrowersji, które towarzyszyły tej budowie. Pozostaje mieć nadzieję, że wiosna 2024 okaże się ostatecznym i realnym terminem, a kolejne pokolenia mieszkańców będą mogły w pełni korzystać z tego długo wyczekiwanego obiektu.